Pomimo, że mamy dopiero październik to ja już coś powoli zaczynam myśleć o zimie, świętach, ciepełku i gorącym kubeczku pod kąderką:) Rzadko kiedy udaje mi się znaleźć czas na wyszywanie, ale i tak uwielbiam przeglądać różne wzory, nie tylko te okazjalne. Jest tyle pieknych krajobrazów, portretów. Już widzę oczami gdzie mogłabym je zawiesić. Tylko najpierw trzeba by było je wyszyć:)
fajne wzory, ze mną jest tak że jak już robi mi się zimno, czuć lekki mrozek to zaczynają mi chodzić po głowie święt. szukam pomysłów na prezenty i pomimo że dopiero październik :)
OdpowiedzUsuńOch ,że ja nie potrafię haftować ,a śpiący krasnal powala na kolana - moge tylko pomarzyć pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńZrobilo się miło i świątecznie , wszystkie wzory są przepiękne !!!! Pozdrawiam cieplutko i udanego weekendu życzę.
OdpowiedzUsuń