zazdrostka stoi, serwetka do koszyczka też stoi, ale za to coś nowego się tworzy jak to zawsze bywa u mnie:) kremowe kwadraty powoli się tworzą na pled zimowy, ale to czas sobie dałam prawie rok więc, myślę, że nie będzie najgorzej z wyrobieniem się
a tu już skarpetka jak na razie jedna, wzór niby z gazetki, ale chyba czytać nie umiem, bo go zrozumieć nie szło, więc się pokazała własna inwencja twórcza:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz