Obserwatorzy

niedziela, 10 stycznia 2016

wrzosówka

no właśnie kolor wrzosowy, a nie różowy jak tu widać:(  Nie wiem jak  u Was, ale u mnie pogoda nie sprzyja dziś nawet na zdjęcia. Szaro, brzydko i ponuro. Przynajmniej deszcz zamienił się w śnieg. Dawno wyrosłam już z sanek, ale ten biały puch daje mi chwile wytchnienia. Znajduję wtedy trochę czasu na gorącą kawę, czekoladę, robótkę w ręku i ciepły kącik. Błoga cisza. ech...:) 
Moja wrzosówka liczy sobie 44 cm średnicy. Szybciutka, ale wzór nie do powtórzenia:)




4 komentarze:

  1. Cudna serweta w niebanalnym kolorze :-) Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny kształt, "zwiewny", kolorek i masa pracy bo i wielkość okazała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny wzór , kolor przywołuje wiosnę. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna serweta i ten kolor śliczny.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń