Obserwatorzy

poniedziałek, 11 lutego 2013

kubraczek walentynkowy na kubek



no i igielniczek, bo stary to już chyba z dekadę miał:)
 

7 komentarzy:

  1. Świetny ocieplacz! Nie wiem , czy Ci pisałam , ale to naprawdę praktyczna rzecz, dostałam podobny w prezencie i bardzo długo trzyma ciepło mojej kawy, a zimnej nie cierpię. zawieszka bardzo elegancko wykonana, jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tak dawno zrobiłam sobie kremowe i są właśnie idealne do ogrzewania, kawka, a już nie mówiąc o grzańcu z winka smakuje w takich ubrańkach znakomicie:)

      Usuń
  2. Śliczny kubraczek, igielniczek bardzo ładny, mój ma jakieś 40 lat, aż wstyd ;P
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny ten ocieplacz,bardzo one modne ostatnio w blogowym świecie,aż mam chęć na własny:)
    Igielnik w ślicznym pastelowym kolorze.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie całkiem rozumiem tę blogową modę na kubkowe ocieplacze, ale przyznam, że zaczynają mi się coraz bardziej podobać ;-). Także za sprawą Twojego kubraczka - jest śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kubraczek na kubek jest fajny i bardzo pomysłowy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam pięknie po odbiór wyróżnienia, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń