no i udało mi się :) zawsze marzyłam o milusiej podusi,a ze wiosna za pasem to i kolorki cieple. Jasiek standardowych wymiarów, zuzyłam ok 100 g białego kordonku i 15 g cieniowanej pomarańczy:)
ostatnio jakoś nachodzi mnie na robienie serwetek:) wzór tej znalazłam sobie buszując po necie, jest tyle ślicznych, które bym chciała zrobić, ale to trzeba by było co najmniej potrójne zycie:)
zlizają się święta Wielkanocne i nie moze być tak, ze nic światecznego z robótek na stole się nie pojawi:) Postanowiłam, więc zrobić serwetkę w kolorze pomarańczyz motywami króliczków, aby szybciej przywołać wiosnę. Wielkość 27 cm
Miała być na Boze Narodzenie i podejrzewam ze na któreś zdąze:)Jak na razie mam dopiero kilka rzędów i mało co jeszcze jest widoczne, ale to jest moje pierwsze tak duze przedsiębiorcze zadanie więc i tak juz moje oko cieszy:)A oto mój kawałek zrobiony i docelowa serweta