piątek, 26 września 2014

atak różu na szarość:)

 w końcu udało mi się ukończyć podusie. Jakoś mi tak dziwnie nie po drodze do niej zawsze było:)



środa, 3 września 2014

kocyk

 tym razem bardziej chłopięcy, chociaż z tymi kolorami to różnie bywa. Nie tak daleko, kilka miejscowości ode mnie jest zwyczaj dawania prezentów dla chłopczyka w kolorze różu, a dla dziewczynki niebieski, oczywiście wszystko to dla noworodków. Mi osobiście kolory bardziej pasują odwrotnie, no ale cóż do zwyczajów trzeba się przyzwyczaić:D